Ciąg dalszy moich gwiazdek choinkowych... Te dwie sztuki większe, z prawej strony, robi się po kilka godzin każdą. Z tym większą satysfakcją je prezentuję.
Wersja artystyczna:).
A tak gwiazdki wyglądają już na choince mojej koleżanki :)
Zapraszam na trzecią odsłonę gwiazdek :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz